Dziecko i muzyka

Muzyka to w swojej najbardziej redukcjonistycznej formie po prostu harmonia wielu dźwięków ze sobą połączonych tak, aby powstała jedna spójna melodia. Taka harmonia powinna towarzyszyć dziecku od jego najwcześniejszych lat, ponieważ naukowcy są w stanie bez najmniejszych problemów wykazać symbiozę pomiędzy nią oraz rozwojem intelektualnym i emocjonalnym dzieci. Socjalizacja z wykorzystaniem muzyki ułatwia rozwój wrażliwości dziecka, a także sprawia, że samo dziecko chce się w muzyce odnajdywać i poznawać ten świat.

Zrealizowanie zakładanych celów edukacyjnych wymaga jednak odpowiedniego doboru muzyki dla dziecka. Najważniejsze jest tutaj naturalnie wybranie dzieł przystosowanych do wieku dziecka, czyli do jego poziomu rozwoju oraz możliwości umiejscowienia odbieranych treści w szerszym kontekście wiedzy o świecie. Dopasowanie to musi się odbywać na poziomie tekstu, by dziecko go rozumiało, jak również na poziomie samej muzyki, by nie powodowała ona zagubienia dziecka.
Muzyka przemawia do człowieka wtedy, kiedy traktuje o ważnych dla niego rzeczach. Dziecko żyje w swoim świecie dziecięcych wartości i muzyka powinna być skrojona tak, by nim się zajmować. Mądre teksty w pierwszej kolejności przyciągają uwagę, a kiedy to już się uda, są w stanie przekazywać istotne lekcje odnośnie właściwego zachowania czy wiedzy o świecie.   

"Obecnie, ze względu na łatwy dostęp do przeróżnego typu mediów, nasze dzieci narażone są na bodźce, które nie zawsze mają na nie pozytywny wpływ. Dlatego tak ważne jest, aby rodzice nakierowywali je na te wartościowe rozrywki, które nie tylko pozwolą im na ciekawe spędzanie czasu, ale również wnoszą coś dobrego do ich rozwoju" - komentuje Adam Szafraniec, autor piosenek dla dzieci i słuchowisk w wydawnictwie Biała Łódka.

Słuchowisko dla dzieci pt. Mam imię od wydawnictwa Biała Łódka to doskonały przykład wartościowej muzyki, którą możemy zaproponować dzieciom. Fot. biala-lodka.pl

Nie wolno bagatelizować kwestii czysto technicznych muzyki. Skala muzyki, jej rytm czy linia melodyczna muszą odpowiadać poziomowi rozwoju dziecka, by było ono w stanie łatwo zapamiętywać układy muzyki oraz słów zawartych w piosence. Warto jest dodać do tego szczyptę humoru, oczywiście odpowiedniego dla dziecka w danym wieku, co sprawi, że w czasie śpiewania dziecko będzie się znacznie lepiej bawiło i będzie lubiło to co robi.

Kontekst wieku dziecka jest szalenie ważny, ale jest to tylko warunek wstępny uzyskania sukcesu. Kiedy zostanie spełniony, trzeba się postarać, by muzyka opowiadała o rzeczach związanych kontekstualnie z tym, co dziecko właśnie przeżywa. Śpiewanie o lepieniu bałwana nie ma większego sensu, a piosenki o krowach i kozach śpiewane przez dziecko, które takich zwierząt nigdy na oczy nie widziało, będzie przeżyciem całkowicie abstrakcyjnym. Nie będzie ono miało większej wartości edukacyjnej i poznawczej. 

Kolejna kwestia to także moderacja ilości bodźców. Piosenki powinny być różnorodne, ale śpiewanie rzeczy zupełnie ze sobą niepowiązanych tylko po to, by wpakować w jednostkę czasu jak najwięcej wiedzy i nowych bodźców, będzie miało dokładnie odwrotny efekt. W takim przypadku dziecko będzie rozkojarzone i nie przyswoi żadnej treści.